Na Wyspach Kanaryjskich pogoda zawsze jest dobra. Nie jest ani za gorąco ani za zimno. To także miejsce, w którym jest kilka ciekawych rzeczy do obejrzenia. Oto zestaw konkretów, które trzeba o wyspach wiedzieć.
Są daleko, jest tam ciepło a co więcej, nie kojarzą się w Polsce z rozbuchanym przemysłem turystycznym (choć przecież, jak w większości popularnych miejsc, nie da się przed nim uciec także tam). Wyspy Kanaryjskie to jeden z tych kierunków, który pozwala poczuć prawdziwą egzotykę bez konieczności wyrabiania paszportu.
Archipelag siedmiu wysp należy do Hiszpanii, można się tam dostać w niecałe sześć godzin i zobaczyć rzeczy, których nigdzie indziej nie zobaczymy (choćby z tego powodu, że są położone daleko zarówno od Europy jak i Afryki).
W historii wysp pojawiają się normańscy awanturnicy, tacy jak Jean de Bethencourt, możnowładcy a nawet bitwy. Dziś prowincja korzysta przede wszystkim z dogodnego położenia i przyjaznego klimatu. A więc do rzeczy – co ciekawego znajduje się na poszczególnych z Wysp Kanaryjskich?
Więcej o Hiszpanii oraz Wyspach Kanaryjskich w ogóle dowiecie się odwiedzając serwis www.travelmaniacy.pl.
Gran Canaria
To największa z wysp, na niej też znajduje się jedna z dwóch stolic – Las Palmas. Gran Canaria jest zielona na północy, sucha i płaska na południu. Wydmy w okolicy Maspalomas przypominają archetypową pustynię, a zbocza góry Pico de Las Nieves – takąż dżunglę. Wypoczywa się tu głównie na plaży.
Fuerteventura
To mekka surferów. Najważniejszymi miastami są Corralejo, Caleta de Fuste i Morro Jable. Z wybrzeży Fuertaventury do Afryki jest zaledwie 100 km. Także tutaj nietrudno o piękne plaże. Najsłynniejsza z nich, Playa de Sotevento de Jandia pokryta jest białym piaskiem.
Lanzarote
Spektakularny krajobraz wulkaniczny sprawia, że Lanzerote jest jednym z ciekawszych miejsc na Wyspach Kanaryjskich. Kluczowy dla zrozumienia wyspy jest park narodowy Timanfaya, który obejmuje około 300 dawnych kraterów – miejsce erupcji z XVIII wieku. Uwaga: miasteczka na wyspie nastawione są na nocne życie.
Teneryfa
Najbardziej znana z wysp. Muzea, pomniki i inne zabytki świadczą o burzliwej historii tego miejsca. Teneryfa to jednak także najwyższa góra w Hiszpanii i trzeci najwyższy wulkan na świecie – El Teide. Szczyt wznosi się na 3 718 m n.p.m. i aż 7,5 tys. metrów ponad dnem morskim. Na Teneryfie warto przyjrzeć się też np. warstwom skalnym, klifom i górom Anga.
La Gomera
Kto lubi wycieczki, powinien wybrać tę wyspę. Deszczowe lasy (jedyne miejsce, gdzie występują w Północnej Afryce), ciekawe ścieżki i niesamowite formacje skalne (takie, jak Los Orangos) warte są uwagi. La Gomera była ostatnim miejscem, w którym zatrzymał się Kolumb wyruszając do Indii (tj. Ameryki).
La Palma
Tak, jak pozostałe wyspy także La Palma ma charakter wulkaniczny. Są tu ślady wybuchów, kratery i długie języki zastygłej lawy. Gdyby nie temperatura, można by momentami myśleć, że to Islandia. Niektóre wulkany na wyspie są wciąż aktywne.
El Hierro
W prostych słowach – koniec świata. Nic dziwnego – jest najdalej na południe wysuniętą wyspą archipelagu. Jako całość uznana jest za rezerwat biosfery.
Wyspy Kanaryjskie – klimat
Nie bez przyczyny wyspy są tak lubiane przez Europejczyków z północy. Klimat jest tu łagodny i suchy – zwrotnikowy. Zimą temperatury wahają się w okolicy 18 stopni, latem – 24. Nie ma tam upałów, tak charakterystycznych dla innych rejonów Afryki.
Z drugiej strony na Wyspach Kanaryjskich bardzo rzadko pada. Latem – w ogóle. Najczęściej deszcz spotkać można zimą i wczesną wiosną. Nawet jeśli jednak pada, to krótko i mało.
Jak się tam dostać?
To dobre pytanie. WYspy leżą przecież na końcu świata – na Oceanie Atlantyckim. Najprościej dolecieć tam samolotem. Z Warszawy-Okęcia loty obsługuje Norwegian (cena w lutym – około 900 zł). Z Modlina można polecieć Ryanem (za około 600 zł).
Kto ma więcej pieniędzy, może lecieć z Krakowa Air Berlin. Lot kosztuje jednak aż 1,6 tys. zł.
Przelot na Wyspy Kanaryjskie trwa 5 godzin i 50 minut.
Odważni mogą próbować promu. Hiszpańska firma Naviera Armas obsługuje cotygodniowe rejsy z portugalskiego miasta Portimao (via Madera). Koszt to koło 50 euro, czas podróży 46 godzin. Można także popłynąć z Gran Canarii do El Aiaun w Zacharze Zachodniej.
Między wyspami kursują promy. Linie są trzy: Naviera Armas (http://www.navieraarmas.com/en/home), Fred Olsen (http://www.fredolsen.es/en) oraz Transmediterranea (http://www.trasmediterranea.es/en). Żeby dostać się z Gran Canarii na La Gomerę i wrócić, trzeba zapłacić od 60 do 120 euro.
Ceny noclegów na Wyspach Kanaryjskich
Ile trzeba zapłacić za tydzień pobytu na Wyspach? Jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie trudno. Z analizy, którą przeprowadziliśmy na podstawie ponad 1,6 tysiąca ofert w popularnym serwisie turystycznym wynika, że średnia cena za siedem dni dla dwóch osób, w lutym 2015 roku, to na Kanarach 2 960 zł.
W jednej czwartej przypadków koszt był niższy niż 1 682 zł. Najmniej trzeba zapłacić za miejsce w hostelu, w sali wieloosobowej – 409 zł.
W połowie ofert koszt pobytu tygodniowego nie był wyższy niż 2,3 tys. zł. Jednocześnie jednak aż w 25 proc. przypadków przekraczał 3,5 tys. zł. Najwyższa cena, jaką udało się nam znaleźć, to 44 tysiące złotych (w hotelu na Teneryfie).
Szukaj
Kategorie
Najnowsze wpisy
-
Gdzie wypijemy najlepszą kawę w Europie?
17 grudnia 2024
Brak komentarzy. -
Jezioro Como: przewodnik po perle włoskich jezior
9 grudnia 2024
Brak komentarzy. -
Calpe: trasy rowerowe dla kolarzy szosowych i MTB
7 grudnia 2024
Brak komentarzy.