Dlaczego nie wybrać się do Szwecji? Kraj jest piękny, stosunkowo mało znany i zróżnicowany. O czym trzeba pamiętać planując skok przez Bałtyk?

Nie ma się co oszukiwać – Szwecja nie jest krajem, do którego Polacy jeżdżą na urlop. Do pracy – owszem. Ale wypoczywać już niekoniecznie. To szansa dla tych, którzy są ciekawi miejsc niebanalnych i nie przeoranych przez plastikowe resorty dla mas.

Szwecja: Jak się tam dostać?

To tym łatwiejsze, że Szwecja leży bardzo blisko Polski. To tylko kilkaset kilometrów przez Bałtyk. Jak go przebyć? Możliwości jest kilka.

Pierwsza, tradycyjna, to prom. Połączenia obejmują kilka tras, z których najważniejsze to Świnoujście – Ystad oraz Gdańsk – Nynäshamn (około 50 km na południe od Sztokholmu). Za bilet obejmujący samochód z kierowcą i pasażerem trzeba zapłacić od 400 do 700 zł. Samotny pasażer może kupić bilet w promocji – za około 160 200 zł.

Drugą opcją jest samolot. Z Warszawy do Sztokholmu lecieć można Lotem. Cena? Przy dobrym szczęściu w obie strony polecieć można za około 500 zł. A tanie linie? Z Krakowa do Sztokholmu lata Wizzar. Bilet kosztuje około 500 zł w obie strony.

Trzecia możliwość to samochód. Trasa wiedzie przez Niemcy (Berlin, Lubekę) i dalej przez Danię aż do słynnego mostu Oresund. Za przejazd tą przeprawą należy zapłacić 22 euro jeśli posiada się tzw. BroPas (to system poboru elektronicznego, można go kupić przez internet) i 52 euro gdy opłata uiszczana jest gotówką. Z Łodzi do Goteborga jest 1200 km, każdy może wyliczyć koszty paliwa na własną rękę.

Waluta – jak się przygotować do wyjazdu do Szwecji?

Powinien jednak przy tym uważać. W Szwecji obowiązującą walutą jest korona szwedzka. Z różnych względów ceny podawane w tej walucie mogą dla nas wyglądać dziwnie. Cena 1 SEK to 0,44 zł. Jak widać, najłatwiej jest dzielić cenę w sklepie przez nico ponad 2.

Żeby ułatwić sobie życie, warto dobrze się przygotować. Można próbować kupić walutę w kantorze, ale ze względu na niską popularność Szwecji i korony może to być trudne. Także kursy będą niekorzystne. Warto zastanowić się nad tym, czy nie łatwiej będzie płacić na miejscu kartą kredytową. Żeby mieć obraz sytuacji, najlepiej sprawdzić kursy przewalutowania w banku. A potem policzyć.

Zakupy – ile kosztuje jedzenie w Szwecji?

W tym miejscu pojawia się pytanie: ile co w Szwecji kosztuje? Odpowiedź nie jest jednoznaczna – wszystko zależy od tego, o co pytamy.

Oto kilka przykładów: za chleb trzeba dać 22 korony czyli około 10 zł. Bułka kosztuje 1,8 zł a kilogram sera – 37 zł. Niewiele więcej niż u nas kosztują jaja – 11 zł za 10 sztuk. Także ceny mleka nie powinny spędzać snu z powiek – litr kosztuje 4 zł. Jogurt owocowy kupimy za 2,5 zł a wodę mineralną za 4 zł.

Benzyna jest droga. Za litr paliwa bezołowiowego trzeba dać 14-15koron, a więc jakieś 6,5 zł.

Jak widać, żeby wybrać się do Szwecji, trzeba mieć trochę pieniędzy. Nie są to jednak sumy poza zasięgiem większości podróżujących. Wniosek? Skaczemy przez Bałtyk!